Przetłumaczone przez: Wiktor Maturski
Autor: Robert D. Hare, Ph.D.
(Powielono za zgodą. © 2007 Psychology Today Wszystkie prawa zastrzeżone).
(Dodano ponownie w 2017 r. z powodu usterki strony internetowej)
Jeffrey Dahmer. Ted Bundy. Hannibal Lecter. To psychopaci, których oszałamiający brak sumienia widzimy w filmach i na tabloidach. Jednak, jak jasno wynika z tego raportu, ci drapieżnicy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nawiedzają nasze codzienne życie w pracy, w domu i w związkach. Oto jak ich znaleźć, zanim oni znajdą Państwa.
Poznała go w pralni w Londynie. Był otwarty i przyjazny, od razu przypadli sobie do gustu. Od początku uważała, że jest przezabawny. Oczywiście była samotna. Pogoda była ponura i śnieżna, a ona nie znała nikogo na wschód od Atlantyku. „Ach, samotność podróżników” – Dan rechotał współczująco podczas kolacji. „To najgorsze.” Po deserze z zażenowaniem odkrył, że przyszedł bez portfela. Z przyjemnością zapłaciła za kolację. W pubie, przy drinku, powiedział jej, że jest tłumaczem dla Organizacji Narodów Zjednoczonych. Na razie był pomiędzy zleceniami. W tym tygodniu widzieli się cztery razy, a tydzień później pięć. Nie minęło wiele czasu, zanim wprowadził się do Elsy. Było to wbrew jej naturze, ale przeżywała okres swojego życia.
Wciąż jednak istniały szczegóły, niewyjaśnione, nieprzedyskutowane, które wyrzuciła z pamięci. Nigdy nie zaprosił jej do swojego domu; nigdy nie poznała jego przyjaciół. Pewnej nocy przyniósł karton wypełniony magnetofonami – zapakowanymi w folię prosto z fabryki, nieotwartymi; kilka dni później już ich nie było. Pewnego razu wróciła do domu i znalazła trzy telewizory ustawione w rogu. „Przechowuję je dla przyjaciela” – tylko tyle jej powiedział. Kiedy nalegała na więcej, tylko wzruszył ramionami. Pewnego razu nie było go przez trzy dni i leżał śpiący na łóżku, gdy przyszła rano. „Gdzie byłeś?” płakała. „Tak się martwiłam. Gdzie byłeś?” Wyglądał na skwaszonego, gdy się obudził. ” Nigdy mnie o to nie pytaj,” warknął. „Nie pozwolę na to.” „Co-?” „Gdzie chodzę, co robię, z kim to robię – to nie dotyczy ciebie, Elsa. Nie pytaj.”
Był jak inna osoba. Ale potem jakby się pozbierał, otrząsnął ze snu i wyciągnął do niej rękę. „Wiem, że to cię boli,” powiedział w swój stary, łagodny sposób, „ale myślę o zazdrości jak o grypie i czekam, aż ci przejdzie. I przejdzie ci, kochanie, przejdziesz przez to.” Niczym matka kotka liżąca swoje kocię, zadbał o to, by mu zaufała. Pewnej nocy zapytała go lekko, czy ma ochotę wyjść na róg i przynieść jej lody. Nie odpowiedział, a kiedy podniosła wzrok, zobaczyła, że wściekle na nią patrzy. „Zawsze dostawałaś wszystko, czego chciałaś, prawda?” zapytał w dziwny, szyderczy sposób. „Jakąkolwiek małą rzecz chciała mała Elsa, ktoś zawsze wstawał, biegł i kupował dla niej, prawda?”.
„Żartujesz sobie? Nie jestem taka. O czym mówisz?” Wstał z krzesła i wyszedł. Nigdy więcej go nie widziała.
Istnieje pewna klasa osób, które istnieją od zawsze i które można znaleźć w każdej rasie, kulturze, społeczeństwie i ścieżce życia. Każdy spotkał tych ludzi, został przez nich oszukany i zmanipulowany oraz zmuszony do życia z nimi lub naprawienia szkód, które wyrządzili. Te często urocze, ale zawsze śmiertelnie niebezpieczne jednostki mają swoją kliniczną nazwę: psychopaci. Ich cechą charakterystyczną jest oszałamiający brak sumienia; ich gra polega na samozadowoleniu kosztem drugiej osoby. Wielu z nich spędza czas w więzieniu, ale wielu nie. Wszyscy biorą znacznie więcej niż dają.
Najbardziej oczywiste przejawy psychopatii – ale nie jedyne – wiążą się z rażącym naruszaniem zasad społecznych. Nic dziwnego, że wielu psychopatów jest przestępcami, ale wielu innym udaje się pozostać poza więzieniem, wykorzystując swój urok i podobne do kameleona ubarwienie, aby przeciąć szeroki krąg społeczeństwa, pozostawiając za sobą zrujnowane życie.
Główną częścią moich własnych, 25-letnich poszukiwań odpowiedzi na tę zagadkę były wspólne wysiłki mające na celu opracowanie dokładnych sposobów wykrywania psychopatów wśród nas. Pomiary i kategoryzacja mają oczywiście fundamentalne znaczenie dla każdego przedsięwzięcia naukowego, ale implikacje możliwości identyfikowania psychopatów są równie praktyczne, co akademickie. Mówiąc prościej, jeśli nie potrafimy ich dostrzec, jesteśmy skazani na bycie ich ofiarami, zarówno jako jednostki, jak i społeczeństwo.
Moja rola w poszukiwaniu psychopatów rozpoczęła się w latach 60. na wydziale psychologii Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej. Tam moje rosnące zainteresowanie psychopatią połączyło się z moim doświadczeniem w pracy z psychopatami w więzieniu, tworząc to, co miało stać się pracą mojego życia. Zebrałem zespół klinicystów, którzy identyfikowali psychopatów w populacji więziennej za pomocą długich, szczegółowych wywiadów i dokładnego badania informacji zawartych w aktach. Na tej podstawie ostatecznie opracowano wysoce niezawodne narzędzie diagnostyczne, z którego mógł korzystać każdy klinicysta lub badacz i które dało bogaty w szczegóły profil zaburzenia osobowości zwanego psychopatią. Nazwaliśmy to narzędzie Psychopathy Checklist (Multi-Health Systems; 1991).
Narzędzie to jest obecnie używane na całym świecie i zapewnia klinicystom i badaczom sposób na odróżnienie, z rozsądną pewnością, prawdziwych psychopatów od tych, którzy jedynie łamią zasady. Poniżej znajduje się ogólne podsumowanie kluczowych cech i zachowań psychopaty. Proszę nie wykorzystywać tych objawów do diagnozowania siebie lub innych. Postawienie diagnozy wymaga wyraźnego przeszkolenia i dostępu do formalnego podręcznika punktacji. Jeśli państwo podejrzewa, że ktoś, kogo znacie, odpowiada opisanemu tutaj profilowi i jeśli ważna jest dla państwa opinia eksperta, powinno się skorzystać z usług wykwalifikowanego (zarejestrowanego) psychologa sądowego lub psychiatry. Proszę również pamiętać, że osoby, które nie są psychopatami, mogą mieć niektóre z opisanych tutaj objawów. Wiele osób jest impulsywnych, łatwowiernych lub zimnych i nieczułych, ale nie oznacza to, że są psychopatami. Psychopatia to zespół powiązanych ze sobą objawów.
Kluczowe objawy psychopatii
Interpersonalne Emocjonalne |
Dewiacje społeczne
|
Łatwowierność i powierzchowność | Impulsywność |
Egocentryczny i wyniosły | Słaba kontrola zachowania |
Brak wyrzutów sumienia lub poczucia winy | Potrzeba ekscytacji |
Brak empatii | Brak odpowiedzialności |
Oszustwo i manipulacja | Wczesne problemy z zachowaniem |
Płytkie emocje | Dorosłe zachowania antyspołeczne |
Łatwowierność i powierzchowność
Psychopaci są często gadatliwi i łatwowierni. Potrafią być zabawnymi i rozrywkowymi rozmówcami, gotowymi do sprytnych zwrotów akcji i zdolnymi do opowiadania nieprawdopodobnych, ale przekonujących historii, które stawiają ich w dobrym świetle. Potrafią bardzo skutecznie się zaprezentować i często są bardzo sympatyczni i czarujący. Jedna z moich oceniających opisała wywiad, który przeprowadziła z więźniem: „Usiadłam i wyjęłam mój notatnik” – powiedziała – „i pierwszą rzeczą, o jakiej powiedział mi ten mężczyzna, były moje piękne oczy. Udało mu się wpleść w rozmowę sporo komplementów na temat mojego wyglądu, więc zanim skończyłam, czułam się niezwykle… cóż, ładna. Jestem ostrożną osobą, zwłaszcza w pracy i zazwyczaj potrafię dostrzec oszustwo. Kiedy wróciłam na zewnątrz, nie mogłam uwierzyć, że dałam się nabrać na taki tekst”.
Egocentryczny i wyniosły
Psychopaci mają narcystyczny i rażąco zawyżony pogląd na własną wartość i znaczenie, naprawdę zdumiewający egocentryzm i poczucie uprawnień, i postrzegają siebie jako centrum wszechświata, usprawiedliwione życiem według własnych zasad. „Nie chodzi o to, że nie przestrzegam prawa” – powiedział jeden z badanych. „Przestrzegam własnych praw. Nigdy nie naruszam własnych zasad”. Następnie opisała te zasady w kategoriach „dbania o numer jeden”.
Psychopaci często twierdzą, że mają konkretne cele, ale wykazują niewielkie uznanie dla wymaganych kwalifikacji – nie mają pojęcia, jak je osiągnąć i mają niewielkie lub żadne szanse na osiągnięcie tych celów, biorąc pod uwagę ich osiągnięcia i brak trwałego zainteresowania formalną edukacją. Psychopatyczny więzień może nakreślić niejasne plany zostania prawnikiem dla ubogich lub potentatem nieruchomości. Jeden z więźniów, nieszczególnie umiejący czytać i pisać, zdołał opatrzyć prawami autorskimi tytuł książki, którą planował napisać o sobie, licząc już na fortunę, jaką przyniosłaby jego najlepiej sprzedająca się książka.
Brak wyrzutów sumienia lub poczucia winy
Psychopaci wykazują zdumiewający brak troski o skutki swoich działań dla innych, bez względu na to, jak niszczycielskie mogą one być. Mogą wydawać się całkowicie szczerzy w tej sprawie, spokojnie stwierdzając, że nie mają poczucia winy, nie jest im przykro z powodu wynikającego z tego bólu i że nie ma teraz powodu, aby się martwić. Jeden z naszych rozmówców zapytany o to, czy żałuje dźgnięcia nożem ofiary napadu, która następnie spędziła czas w szpitalu w wyniku odniesionych ran, odpowiedział: „Proszę zrozumieć! On spędza kilka miesięcy w szpitalu, a ja tu gniję. Gdybym chciał go zabić, poderżnąłbym mu gardło. Taki już jestem; dałem mu spokój”. Brak wyrzutów sumienia lub poczucia winy wiąże się z niezwykłą zdolnością do racjonalizowania swojego zachowania, zrzucania osobistej odpowiedzialności za działania, które wywołują szok i rozczarowanie u rodziny, przyjaciół i innych osób. Zazwyczaj mają poręczne wymówki dla swojego zachowania, a w niektórych przypadkach zaprzeczają, że w ogóle do niego doszło.
Brak empatii
Wiele cech wykazywanych przez psychopatów jest ściśle związanych z głębokim brakiem empatii i niezdolnością do skonstruowania mentalnego i emocjonalnego „podobieństwa” do innej osoby. Wydają się całkowicie niezdolni do „wejścia w skórę” innych, z wyjątkiem czysto intelektualnego sensu. Są całkowicie obojętni na prawa i cierpienie zarówno rodziny, jak i nieznajomych. Jeśli utrzymują więzi, to tylko dlatego, że postrzegają członków rodziny jako własność. Jedna z naszych rozmówczyń pozwoliła swojemu chłopakowi molestować seksualnie jej pięcioletnią córkę, ponieważ „wyczerpał mnie. Nie byłam gotowa na więcej seksu tej nocy”. Kobiecie trudno było zrozumieć, dlaczego władze zabrały spod jej opieki dziecko.
Podstępny i manipulujący
Psychopaci z uruchomioną wyobraźnią i skierowaną na siebie wiązką, wydają się być zadziwiająco niezrażeni możliwością – a nawet pewnością – bycia odkrytym. Przyłapani na kłamstwie lub zakwestionowaniu prawdy, rzadko wydają się zakłopotani lub zawstydzeni – po prostu zmieniają swoje historie lub próbują przerobić fakty tak, aby wydawały się zgodne z kłamstwem. Rezultatem jest seria sprzecznych oświadczeń i całkowicie zdezorientowany słuchacz. Psychopaci wydają się być dumni ze swojej zdolności do kłamania. Pewna kobieta zapytana o to, czy łatwo kłamie, roześmiała się i odpowiedziała: „Jestem najlepsza. Myślę, że to dlatego, że czasami przyznaję się do czegoś złego na swój temat. Myślą, że skoro się do tego przyznaje, to musi mówić prawdę o reszcie”.
Płytkie emocje
Psychopaci wydają się cierpieć na pewnego rodzaju ubóstwo emocjonalne, które ogranicza zakres i głębię ich uczuć. Czasami wydają się być zimni i pozbawieni emocji, a mimo to są skłonni do dramatycznych, płytkich i krótkotrwałych przejawów uczuć. Uważni obserwatorzy mają wrażenie, że odgrywają oni scenki, a pod powierzchnią niewiele się dzieje. Psychopata biorący udział w naszych badaniach powiedział, że tak naprawdę nie rozumie, co inni rozumieją przez strach. „Kiedy napadam na bank”, powiedział, „zauważam, że kasjerka się trzęsie. Jedna zwymiotowała na pieniądze. Musiała być nieźle poturbowana, ale nie wiem dlaczego. Gdyby ktoś wycelował we mnie broń, chyba bym się bał, ale nie zwymiotowałbym”. Zapytany o to, czy kiedykolwiek poczuł, jak wali mu serce lub burczy w brzuchu, odpowiedział: „Oczywiście! Nie jestem robotem. Naprawdę jestem napompowany, kiedy uprawiam seks lub kiedy wdaję się w bójkę”.
Impulsywny
Psychopaci raczej nie poświęcają zbyt wiele czasu na rozważanie za i przeciw danego działania lub zastanawianie się nad możliwymi konsekwencjami. „Zrobiłem to, bo miałem na to ochotę” to częsta odpowiedź. Te impulsywne działania często wynikają z celu, który odgrywa główną rolę w większości zachowań psychopatów: osiągnięcia natychmiastowej satysfakcji, przyjemności lub ulgi.
Tak więc członkowie rodziny, krewni, pracodawcy i współpracownicy zwykle stoją i zadają sobie pytanie, co się stało – praca zostaje porzucona, związki zerwane, plany zmienione, domy splądrowane, ludzie skrzywdzeni, często z powodu czegoś, co wydaje się być niczym więcej niż kaprysem. Jak ujął to mąż psychopatki, którą badałem: „Wstała i odeszła od stołu, i to był ostatni raz, kiedy ją widziałem przez dwa miesiące”.
Słaba kontrola zachowania
Poza impulsywnością, psychopaci są wysoce reaktywni na postrzegane zniewagi lub obelgi. Większość z nas ma silną kontrolę hamującą nad swoim zachowaniem; nawet jeśli chcielibyśmy zareagować agresywnie, zwykle jesteśmy w stanie „trzymać język za zębami”. U psychopatów te mechanizmy hamujące są słabe i wystarczy najmniejsza prowokacja, by je przełamać. W rezultacie psychopaci są porywczy lub wybuchowi i mają tendencję do reagowania na frustrację, porażkę, dyscyplinę i krytykę nagłą przemocą, groźbami lub przemocą werbalną. Ale ich wybuchy, choć ekstremalne, są często krótkotrwałe i szybko zachowują się tak, jakby nie wydarzyło się nic niezwykłego. Na przykład, osadzony w kolejce po obiad został przypadkowo potrącony przez innego więźnia, którego następnie bezsensownie pobił. Następnie napastnik wrócił do kolejki, jakby nic się nie stało. Pomimo faktu, że groziła mu izolatka jako kara za wykroczenie, jego jedynym komentarzem, gdy poproszono go o wyjaśnienie, było: „Byłem wkurzony. Wtargnął w moją przestrzeń. Zrobiłem to, co musiałem”. Chociaż psychopaci czuja „potrzebę odwetu”, ich agresywne zachowania są „zimne”; brakuje im intensywnego podniecenia, którego doświadczają, gdy inne osoby tracą panowanie nad sobą.
Potrzeba ekscytacji
Psychopaci mają ciągłą i nadmierną potrzebę ekscytacji – pragną żyć w szybkim tempie lub „na krawędzi”, gdzie toczy się akcja. W wielu przypadkach akcja wiąże się z łamaniem zasad. Wielu psychopatów opisuje „popełnianie przestępstw” dla ekscytacji lub dreszczyku emocji. Zapytana, czy kiedykolwiek robiła niebezpieczne rzeczy dla zabawy, jedna z naszych psychopatek odpowiedziała: „Tak, wiele rzeczy. Ale najbardziej ekscytujące jest dla mnie chodzenie po lotniskach z narkotykami. Chryste! Co za odlot!” Drugą stroną tego pragnienia ekscytacji jest niezdolność do tolerowania rutyny lub monotonii. Psychopaci łatwo się nudzą i raczej nie angażują się w czynności, które są nudne, powtarzalne lub wymagają intensywnej koncentracji przez długi czas.
Brak odpowiedzialności
Obowiązki i zobowiązania nic nie znaczą dla psychopatów. Ich dobre intencje – „nigdy więcej cię nie zdradzę” – są obietnicami rzucanymi na wiatr. Horrendalne historie kredytowe, na przykład, ujawniają lekkomyślnie zaciągnięty dług, wzruszony kredyt, pustą obietnicę przyczynienia się do utrzymania dziecka. Ich wyniki w pracy są nieregularne, z częstymi nieobecnościami, niewłaściwym wykorzystaniem zasobów firmy, naruszeniami polityki firmy i ogólną niewiarygodnością. Nie honorują formalnych lub domniemanych zobowiązań wobec ludzi, organizacji lub zasad. Psychopatów nie odstrasza możliwość, że ich działania oznaczają trudności lub ryzyko dla innych. 25-letni osadzony w naszych badaniach otrzymał ponad 20 wyroków skazujących za niebezpieczną jazdę, jazdę pod wpływem alkoholu, opuszczenie miejsca wypadku, jazdę bez prawa jazdy i przestępcze zaniedbanie powodujące śmierć. Zapytany, czy nadal będzie prowadził samochód po zwolnieniu z więzienia, odpowiedział: „Dlaczego nie? Jasne, jeżdżę szybko, ale jestem w tym dobry. Do wypadku trzeba dwojga”.
Wczesne problemy z zachowaniem
Większość psychopatów zaczyna wykazywać poważne problemy behawioralne w młodym wieku. Mogą one obejmować uporczywe kłamstwa, oszustwa, kradzieże, podpalenia, wagary, nadużywanie substancji, wandalizm i/lub przedwczesną seksualność. Ponieważ wiele dzieci wykazuje niektóre z tych zachowań w tym czy innym czasie – zwłaszcza dzieci wychowywane w brutalnych dzielnicach lub w zaburzonych lub agresywnych rodzinach – ważne jest, aby podkreślić, że historia takich zachowań psychopaty jest bardziej rozległa i poważna niż większość, nawet w porównaniu z rodzeństwem i przyjaciółmi wychowanymi w podobnych warunkach. Jeden z badanych, odsiadujący wyrok za oszustwo, powiedział nam, że jako dziecko zakładał pętlę na szyję kota, przywiązywał drugi koniec sznurka do szczytu słupa i uderzał kota wokół słupa rakietą tenisową. Chociaż nie wszyscy dorośli psychopaci wykazywali taki stopień okrucieństwa w młodości, praktycznie wszyscy rutynowo wpędzali się w szeroki zakres trudności.
Zachowania antyspołeczne w wieku dorosłym
Psychopaci postrzegają zasady i oczekiwania społeczeństwa jako niewygodne i nieuzasadnione przeszkody dla ich własnej ekspresji behawioralnej. Tworzą własne zasady, zarówno jako dzieci, jak i dorośli. Wiele antyspołecznych czynów psychopatów prowadzi do oskarżeń i wyroków skazujących. Nawet w populacji przestępczej psychopaci wyróżniają się, głównie dlatego, że antyspołeczne i nielegalne działania psychopatów są bardziej zróżnicowane i częstsze niż w przypadku innych przestępców. Psychopaci zwykle nie mają szczególnego zamiłowania lub „specjalizacji” do jednego konkretnego rodzaju przestępstw, ale mają tendencję do próbowania wszystkiego. Jednak nie wszyscy psychopaci trafiają do więzienia. Wiele rzeczy, które robią, wymyka się wykryciu lub ściganiu, lub znajduje się po „ciemnej stronie prawa”. W ich przypadku antyspołeczne zachowanie może polegać na fałszywych promocjach akcji, wątpliwych praktykach biznesowych, znęcaniu się nad małżonkiem lub dzieckiem itp. Wielu innych robi rzeczy, które, choć niekoniecznie nielegalne, są jednak nieetyczne, niemoralne lub szkodliwe dla innych np.: flirtowanie lub oszukiwanie współmałżonka, itp.
Geneza
Myślenie o psychopatii bardzo szybko prowadzi nas do jednego fundamentalnego pytania: Dlaczego niektórzy ludzie tacy są? Niestety, siły, które wywołują psychopatię są wciąż niejasne, a osoby szukające jasnych odpowiedzi nie będą usatysfakcjonowane. Niemniej jednak, istnieje kilka podstawowych teorii na temat przyczyn psychopatii, które warto rozważyć. Na jednym końcu spektrum znajdują się teorie, które postrzegają psychopatię jako w dużej mierze produkt czynników genetycznych lub biologicznych (natura), podczas gdy teorie na drugim końcu zakładają, że psychopatia wynika całkowicie z wadliwego wczesnego środowiska społecznego (wychowanie). Opowiadam się za stanowiskiem, zgodnie z którym psychopatia wyłania się ze złożonej – i słabo poznanej – interakcji między czynnikami biologicznymi a siłami społecznymi. Opiera się ono na dowodach, że czynniki genetyczne przyczyniają się do biologicznych podstaw funkcjonowania mózgu i podstawowej struktury osobowości, które z kolei wpływają na sposób, w jaki jednostka reaguje na doświadczenia życiowe i środowisko społeczne oraz wchodzi z nimi w interakcje. W efekcie, podstawowe elementy potrzebne do rozwoju psychopatii – w tym głęboka niezdolność do doświadczania empatii i pełnego zakresu emocji, w tym strachu – są częściowo dostarczane przez naturę i prawdopodobnie przez pewne nieznane biologiczne wpływy na rozwijający się płód i noworodka. W rezultacie zdolność do rozwijania wewnętrznej kontroli i sumienia oraz do nawiązywania emocjonalnych „połączeń” z innymi jest znacznie zmniejszona.
Czy można coś zrobić?
W desperackim poszukiwaniu rozwiązań ludzie uwięzieni w destrukcyjnym i pozornie beznadziejnym związku z psychopatą często słyszą: Proszę przestać mu pobłażać i wysłać go na terapię. Podstawowym założeniem psychoterapii jest to, że pacjent potrzebuje i chce pomocy w rozwiązaniu niepokojących lub bolesnych problemów psychologicznych i emocjonalnych. Skuteczna terapia wymaga również, aby pacjent aktywnie uczestniczył, wraz z terapeutą, w poszukiwaniu złagodzenia swoich objawów. Krótko mówiąc, pacjent musi zdawać sobie sprawę z istnienia problemu i chcieć coś z nim zrobić. Ale oto sedno sprawy: Psychopaci nie czują, że mają problemy psychologiczne lub emocjonalne i nie widzą powodu, by zmieniać swoje zachowanie w celu dostosowania się do standardów społecznych, z którymi się nie zgadzają. Tak więc, pomimo ponad stu lat badań klinicznych i dziesięcioleci badań, tajemnica psychopatii wciąż pozostaje tajemnicą. Ostatnie wydarzenia dostarczyły nam nowego wglądu w naturę tego niepokojącego zaburzenia, a jego granice stają się coraz lepiej zdefiniowane. Jednak w porównaniu z innymi poważnymi zaburzeniami klinicznymi, psychopatii poświęcono niewiele badań, mimo że jest ona odpowiedzialna za większy niepokój społeczny i zakłócenia niż wszystkie inne zaburzenia psychiczne razem wzięte. Tak więc, zamiast próbować pozbierać się po wyrządzonych szkodach, znacznie bardziej sensowne byłoby zwiększenie naszych wysiłków w celu zrozumienia tego skomplikowanego zaburzenia i poszukiwania skutecznych wczesnych interwencji. Alternatywą jest dalsze przeznaczanie ogromnych środków na ściganie, osadzanie i nadzorowanie psychopatów po popełnieniu przez nich przestępstw przeciwko społeczeństwu oraz dalsze ignorowanie dobra i trudnej sytuacji ich ofiar. Musimy nauczyć się ich socjalizować, a nie resocjalizować. Będzie to wymagało poważnych wysiłków w zakresie badań i wczesnej interwencji. Konieczne jest, abyśmy kontynuowali poszukiwania wskazówek.
Przewodnik przetrwania
Chociaż nikt nie jest całkowicie odporny na przebiegłe machinacje psychopaty, istnieją pewne rzeczy, które można zrobić, aby zmniejszyć swoją podatność na zagrożenia.
Proszę wiedzieć, z czym mają Państwo do czynienia. Brzmi to łatwo, ale w rzeczywistości może być bardzo trudne. Wszystkie lektury na świecie nie są w stanie uodpornić Państwa na niszczycielskie działanie psychopatów. Każdy, w tym eksperci, mogą dać się nabrać, oszukać i pozostawić oszołomionym. Dobry psychopata może zagrać koncert na strunach serca każdego.
Proszę starać się nie ulegać wpływom „rekwizytów”. Nie jest łatwo wyjść poza zwycięski uśmiech, urzekającą mowę ciała, szybką mowę typowego psychopaty, które zaślepiają nas na jego prawdziwe intencje. Wielu osobom trudno jest poradzić sobie z intensywnym, „drapieżnym stanem” psychopaty. Zafiksowane spojrzenie jest raczej preludium do samozadowolenia i sprawowania władzy niż zwykłego zainteresowania lub empatycznej troski.
Proszę nie zakładać klapek na oczy. Proszę wchodzić w nowe relacje z szeroko otwartymi oczami. Podobnie jak reszta z nas, większość psychopatycznych oszustów i „złodziei miłości” początkowo ukrywa swoją ciemną stronę, dając z siebie wszystko. Wkrótce w noszonej przez nich masce mogą pojawić się pęknięcia, ale po uwięzieniu w ich sieci trudno będzie uciec bez szwanku pod względem finansowym i emocjonalnym.
Proszę zachować czujność w sytuacjach wysokiego ryzyka. Niektóre sytuacje są stworzone dla psychopatów: bary dla singli, rejsy statkiem, zagraniczne lotniska itp. W każdym przypadku potencjalna ofiara jest samotna, szuka dobrej zabawy, ekscytacji lub towarzystwa, a zazwyczaj znajdzie się ktoś chętny do zobowiązania się za ukrytą cenę. Proszę znać siebie. Psychopaci są wykwalifikowani w wykrywaniu i bezwzględnym wykorzystywaniu słabych punktów. Najlepszą obroną jest zrozumienie, czym są te miejsca i zachowanie szczególnej ostrożności wobec każdego, kto się na nich koncentruje.
Niestety, nawet najlepsze środki ostrożności nie gwarantują, że będą Państwo bezpieczni przed zdeterminowanym psychopatą. W takich przypadkach jedyne, co mogą Państwo zrobić, to podjąć próbę kontroli szkód. Nie jest to łatwe, ale niektóre sugestie mogą okazać się pomocne:
- Proszę zasięgnąć profesjonalnej porady. Proszę upewnić się, że klinicysta, z którym się Pan/Pani konsultuje, jest zaznajomiony z literaturą na temat psychopatii i ma doświadczenie w radzeniu sobie z psychopatami.
- Proszę się nie obwiniać. Bez względu na powody związania się z psychopatą, ważne jest, by nie brać na siebie winy za jego postawy i zachowanie. Psychopaci grają według tych samych zasad – swoich zasad – ze wszystkimi.
- Proszę być świadomym tego, kim jest ofiara. Psychopaci często sprawiają wrażenie, że to oni cierpią, a winę za ich nieszczęście ponoszą ofiary. Proszę nie marnować na nich współczucia.
- Proszę pamiętać, że nie jest Pan/Pani sam/a. Większość psychopatów ma wiele ofiar. Jest pewne, że psychopata, który sprawia ci przykrość, sprawia przykrość także innym. Proszę uważać na walkę o władzę. Proszę pamiętać, że psychopaci mają silną potrzebę psychicznej i fizycznej kontroli nad innymi. Nie oznacza to, że nie należy bronić swoich praw, ale prawdopodobnie trudno będzie to zrobić bez narażania się na poważne urazy emocjonalne lub fizyczne.
- Proszę ustalić twarde zasady. Chociaż walka o władzę z psychopatą jest ryzykowna, może Pan/Pani być w stanie ustalić pewne jasne zasady – zarówno dla siebie, jak i dla psychopaty – aby ułatwić sobie życie i rozpocząć trudną przemianę z ofiary w osobę dbającą o siebie.
- Proszę nie oczekiwać dramatycznych zmian. W dużej mierze osobowość psychopaty jest „wyryta w kamieniu”. Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że cokolwiek, co pan zrobi, spowoduje fundamentalne, trwałe zmiany w sposobie postrzegania siebie lub innych.
- Proszę ograniczyć straty. Większość ofiar psychopatów kończy w poczuciu zagubienia i beznadziei oraz w przekonaniu, że to oni są w dużej mierze winni całemu problemowi. Im bardziej będą się Państwo poddawać, tym bardziej będą Państwo wykorzystywani przez nienasycony apetyt psychopaty na władzę i kontrolę.
- Proszę korzystać z grup wsparcia. W momencie, gdy podejrzenia skłoniły Pana/Panią do poszukiwania diagnozy, wie Pan/Pani już, że czeka Pana/Panią bardzo długa i wyboista droga. Proszę upewnić się, że ma Pan/Pani wszelkie możliwe wsparcie emocjonalne.